Gdańsk: wiara – siła – męstwo
Adwent to okres, który przygotowuje nas na ponowne przyjście Chrystusa i Jego narodzenie. Kilku chłopaków postanowiło poświęcić swój wolny czas, aby weekend od 2 do 4 grudnia 2022 r. spędzić w Gdańsku, na pierwszym w tym roku szkolnym spotkaniu z cyklu #FollowMe.
Weekend odbywał się pod hasłem: „wiara – siła – męstwo”. I mimo iż przyjechało nas mało, to wykorzystaliśmy dany nam czas najlepiej, jak tylko się dało.
Zaraz po przyjeździe w piątkowy wieczór udaliśmy się do kaplicy, aby rozpocząć ten weekend od adoracji Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie i udziału w nabożeństwie Słowa prowadzonym przez ks. Andrzeja Wasia SDB. Tam również poświęciliśmy Mu cały weekend.
Kolejny dzień zaczęliśmy od jutrzni i modlitw porannych. Następnie, zaraz po śniadaniu, udaliśmy się do rumskiego Sanktuarium NMP Wspomożenia Wiernych – tam wzięliśmy udział we Mszy świętej (gdzie 100% uczestników znajdowało się w prezbiterium), a potem udaliśmy się na spotkanie z czterema aspirantami. Czas spędzony u nich był bardzo owocnym dla nas wszystkich. Przybliżyli nam obraz życia we wspólnocie salezjańskiej i podzielili się swoim świadectwem i doświadczeniem. Oprócz tego, udaliśmy się również do pracowni ks. Henryka Kaszyckiego SDB, który oprócz Chrystusa i Maryi Wspomożycielki upodobał sobie… pracę w kamieniach. Dał nam on prawdziwą lekcję dotyczącą procesu tworzenia mozaik. Ponadto przybliżył nam również jak z jego strony wygląda formacja aspirantów (dlatego, iż jest ich opiekunem) oraz dał nam na pamiątkę po kamyczku (rozłupanym przy nas).
Po zjedzonym obiedzie, którym była pizza, wróciliśmy do Gdańska, aby pomodlić się nad grobami bohaterów w tym, nad grobem Danuty Siedzikówny ps. „Inka”. Oprócz tego w sobotę odmówiliśmy Różaniec, Koronkę do Bożego miłosierdzia, nieszpory, przeszliśmy przez krótką i treściwą konferencję wygłoszoną przez ks. Jarosława Krzysztonka SDB. Sobotę również zakończyliśmy adoracją Najświętszego Sakramentu, która poprzedzona Lectio Divina prowadzoną przez ks. Krzysztofa Tomeczkowskiego SDB, była jeszcze bardziej owocna niż onegdaj.
W niedzielę czekała na nas jutrznia oraz Msza święta w kościele parafialnym.
Podsumowując: weekend powołaniowy był czasem bardzo owocnym i pomocnym w rozeznawaniu ścieżki życiowej. Był czas na modlitwę, ale i na odpoczynek i integrację (na zobaczenie Neptuna niestety już go nie wystarczyło). Mam wielką nadzieję, że owoce tego weekendu będą w nas trwały przez bardzo długi czas.
Antoni Milkiewicz
fot. ks. Krzysztof Tomeczkowski SDB